Autor |
Wiadomość |
MIXTERek |
Wysłany: Wto 16:22, 20 Gru 2005 Temat postu: |
|
nie tylko 2dni w tygodniu a tak po 2-4godziny dziennie:) |
|
|
topik |
Wysłany: Pią 18:32, 16 Gru 2005 Temat postu: |
|
MIXTERek napisał: | dzisiaj byli w fili walbrzych... i tak samo 10min ten sam sklad co na zdjeciach... troche wszyscy ponarzekali na goscia od analizy (Inglot) i jego wyskoki albo fakt ze w dzien 8godzin zajec z przerwami tylko 15min... braku naglosnienia w salach wykladowych... sporo tego nawet bylo |
Codziennie macie po 8godz. zajec, czy macie jakies dni wolne? |
|
|
MIXTERek |
Wysłany: Pią 18:24, 16 Gru 2005 Temat postu: |
|
dzisiaj byli w fili walbrzych... i tak samo 10min ten sam sklad co na zdjeciach... troche wszyscy ponarzekali na goscia od analizy (Inglot) i jego wyskoki albo fakt ze w dzien 8godzin zajec z przerwami tylko 15min... braku naglosnienia w salach wykladowych... sporo tego nawet bylo |
|
|
Administrator |
Wysłany: Pią 0:27, 16 Gru 2005 Temat postu: |
|
W celu powiększenia kliknąć:
made by wesoly |
|
|
inocente |
Wysłany: Czw 7:49, 15 Gru 2005 Temat postu: |
|
a co do wyższej frekwencji, to na wydymałce było jak zwykle (czyli pojedyncze osoby porozrzucane po całej 301)
na mechanice wizytator puścił liste, ale jej nie odebrał |
|
|
wesoly |
Wysłany: Śro 21:05, 14 Gru 2005 Temat postu: |
|
Ojoj.
Luzie nawet nie znają pracowników naszego wydziąłu.
Pan z komisju akredytacyjnej wizytuje sam. Oprowadza go pracownik wydziału (dziś: inż. Krzysztof Podkomorzy i dr Paweł Regucki) . Wizytacje Rok drugi miał na cwiczeniach - ja na mechanice 2- i na wykładach : Wytzymałość Materiałów i Mechanika 2. |
|
|
Administrator |
Wysłany: Śro 20:32, 14 Gru 2005 Temat postu: |
|
Przyszło dwóch mężczyzn, pouśmiechali się, popytali ćwiczeniowca z czego korzystają studenci w domku przygotowując się do zajęć (czy są skrypty, adres stronki internetowej), ilu studentów już ma niezaliczone ćwiczenia czy jakoś tak, na jakiej podstawie będzie zaliczany kurs, pokręcili się tu i tam, i poszli. Czas trwania wizytacji z 10 minut. |
|
|
topik |
Wysłany: Śro 17:42, 14 Gru 2005 Temat postu: |
|
Yocco napisał: | W takim razie po tegorocznej ustawie o szkolnictwie wyższym KAUT-y weszły w skład PKA?
Tak więc jest to możliwe, że wizytatorem na ćwiczeniach był dzisiaj chyba prof. Świątek (IZ PWr) z KAUT? Fajnie, tylko mogliby podczas kartkówek siedzieć z tyłu, a nie chodzić po sali. Dokładni są. Będzie ciężko . |
Znaczy sie, ze mialas dzisiaj na jakis zajeciach wizytacje? Watpie zeby w tym samym czasie na pwr byla wizytacja PKA i KAUT wiec nie wiem co tam robil Świątek. Sam byl? napisz jak to wygladalo. |
|
|
Administrator |
Wysłany: Śro 14:02, 14 Gru 2005 Temat postu: |
|
W takim razie po tegorocznej ustawie o szkolnictwie wyższym KAUT-y weszły w skład PKA?
Tak więc jest to możliwe, że wizytatorem na ćwiczeniach był dzisiaj chyba prof. Świątek (IZ PWr) z KAUT? Fajnie, tylko mogliby podczas kartkówek siedzieć z tyłu, a nie chodzić po sali. Dokładni są. Będzie ciężko . |
|
|
topik |
Wysłany: Śro 11:19, 14 Gru 2005 Temat postu: |
|
Yocco napisał: | Czyli KAUT przestanie istnieć, skoro PKA ma możliwość unieważnić jej decyzje? . Swoją drogą jak jedna komisja PKA może oceniać poziom kształcenia na uczelniach różnych typów? |
PKA składa sie z 10 zespołow (humanistycznych, przyrodniczych, matematycznych, medycznych, technicznych, etc.). W skald kazdego zespolu wchodzi kilka "wielkich głow" (profesorow, dr hab.) - podzial taki pozwala na kontrole wszystkich uczelni.
Nie wiem,jak wplywa nie przyznanie akredytacji przez PKA na przyznan awczesniej przez KAUT, i mam nadzieje, ze sie o tym nie dowiemy |
|
|
Administrator |
Wysłany: Śro 8:55, 14 Gru 2005 Temat postu: |
|
Czyli KAUT przestanie istnieć, skoro PKA ma możliwość unieważnić jej decyzje? . Swoją drogą jak jedna komisja PKA może oceniać poziom kształcenia na uczelniach różnych typów? |
|
|
topik |
Wysłany: Śro 7:20, 14 Gru 2005 Temat postu: |
|
Wykaz kierunków na PWr, które otrzymały akredytację (na naszym wydziale 5-letnią akredytację ma MiBM):
http://www.kaut.agh.edu.pl/06_pwr.htm[/quote]
Owszem MiBM uzyskal juz akredytacje, ale nie PKAowska tylko KAUTowska (Komisji Akredytacyjnej Uczelni Technicznych) a to jest roznica. KAUT zostalo powolane przez Konferencję Rektorów Polskich Uczelni Technicznych a PKA jest to wytwor zmiany o szkolnictwie wyzszym, jest wiec organem ustawowym. Nie przyzynanie akredytacji przez PKA jest o wiele gorsze w skutkach. |
|
|
Administrator |
|
|
wesoly |
Wysłany: Wto 23:33, 13 Gru 2005 Temat postu: |
|
Komisja Akredytacyjna nie przychodzi sprawdzać czy jest papier w kiblu hahaha
Komisja Akredytacyjna sprawdza poziom nauczania na kierunku. Jezlei stwierdzi, że poziom jest za niski to np. usuna studia magisterskie i zostanie sam inżynier ( 8 semestrów) - to tylko przykład... ale mają takie prawo.
Z tego co słyszałem to zrobili tak kilka lat temu na AR |
|
|
kinor |
Wysłany: Wto 20:25, 13 Gru 2005 Temat postu: |
|
Jeśli komisja chce usłyszeć negatywy o naszym wydziale niech się zgłosi do mnie:) Zacznę od nie ogrzanej sali 107 w której jak dla mnie panuję warunki które mamy za oknem (chociaż pewnie do jutra i to da się naprawić dla komisji), w toaletach brak ręczników (jutro będą) no i prowadzący... Przecież połowa z nich w ogóle nie powinna uczyć [UOP]. Ale jak można się było przekonać to 15.XI był o wiele ważniejszym wydarzeniem gdyż na przyjście szanownej komisji nikt schodów nie szoruje i podłóg nie pastuje (jeszcze).
A w ogóle to po co ta komisja?? Wszyscy o niej wiedzą więc wszystko będzie idealnie - nawet frekwencja na wykłądach ma być wyższa niż zwyczajowa!! A strój galowy obowiązuje?? O tym nikt nie mówi
Pozdrowienia dla komisji - może następna wizyta będzie ciekawsza bo nie zpaowiedziana |
|
|